dziś streszczenie ostatniego tygodnia, było gościnnie i miło a w przyszłym tygodniu będzie jeszcze lepiej ponieważ razem z Kasią i Justynką wybieramy się na urodziny Magdy tococieszy.blogspot.com wprawdzie ma za parę dni, jednak my trochę po czasie w odwiedziny na pewno będzie głośno i kobieco, mam nadzieję, że Jej nie zamęczymy paplaniną ;)
Na początku tygodnia zaplanowałam zostać mistrzynią cukiernictwa i...
wyczarowałam ciasto z burakami :)
przepis na nie tu : ciasto z burakami
i na drugi dzień babkę cytrynową, również polecam : cytryniak
 korzystaliśmy z pierwszych wreszcie słonecznych dni :)
 cieszyliśmy się widokiem pięknego nieba ;)
 postanowiłam więc trochę zaczarować również swoje paznokcie...
 ... tak wygląda efekt końcowy.
 Laurka cieszyła się pięknymi kwiatami od taty :)
 Odwiedziła nas Kinga z Bartusiem :)
 Postanowiłam przejść na zdrowsze obiady...
 ... kojarzą mi się jednak z posiłkami matek karmiących ;)
 Oczywiście popłynełam przy czekoladkach Chocolissimo love explosion
 mam nadzieję, że nie tylko ja długo bym im się nie dała prosić :)
 Wspólne obiadki :)
 Ukochane spaghetti <3 Kto lubi ?
 A wieczorem pierogi z mięsem i masełkiem, tym razem pewien słodki psiak mi pomógł :)
 W ciągu tego tygodnia przypomnieliśmy sobie jak smakują paluszki rybne już tak dawno odłożone na bok - pycha :) dieta cud nieprawdaż ? Dobrze, że chociaż ćwiczyć zaczełam - sumienie nie boli tak bardzo :)
 W piękne słoneczne dni za oknem witamy codziennie ptasiego podglądacza - tak się wymieniamy spojrzeniami ;o)
 Laurki kwiatuszki rozkwitły :)
 Słońce, słońce cieszę się, że już jesteś :)
 Chciałam zmienić kształt paznokci na migdałki, niestety wyszły trójkąty :(
dlatego też spiłowałam do zera i pomalowałam na intensywny róż, myślę też jest dobrze.
 Zapaliłam yankee candle berrylicious uwielbiam :)
 Kinga mnie tak nachwaliła, że jaką ja to mam piękną cerę... aż się wziełam za siebie maseczka i dobry peeling do ust : full mellow - guma balonowa
 znalazłam darmową wejściówkę do jednego z ciekawszych klubów w mieście, którą otrzymałam na Heliosowskim kinie kobiet.
 Sadziłam, przesadzałam, pielęgnowałam...
 ... miałam świetnego operatora taczki ;)
 Idealna kopia mnie :*
 Jak widać troskliwa, mam wpaja więc dobre wartości :)
 Laurka bardzo lubi jak Jej prababcia czyta książeczki :)
 Odwiedziła nas Justynka : szkatulka-ziuzia21.blogspot.com
 Ją Laurka również postanowiła pokarmić :)
 Ciocia podzieliła się w zamian swoimi smakołykami z talerza :)
 Potem Lulka chwaliła się gdzie posadziłyśmy kwiaty...
 ... i wspólnie oglądałyśmy zaćmienie słońca.
 Mój mężczyzna na koniec tygodnia zrobił mi prezent...
 ... namalował portret najważniejszego dla mnie mężczyzny - mojego taty :)
Cieszę się ogromnie, dziękuję :*
Mam nadzieję, że Wam tydzień równie przyjemnie minął, na koniec co by wieczór był milszy coś spokojniejszego w co lubię ostatnio się wsłuchiwać Miuosh ft. Katarzyna Groniec - Za Tobą
XoXo Wasza Gonia ♥
