tydzień minął mi zdecydowanie za szybko...
początkiem tygodnia zaczął się remont,kiedy się skończy mąż jeden wie,albo i...nie wie :)
szczerze ? jakoś mi ten remont nie przeszkadza,cieszę się spokojem który nareszcie zapanował w naszym domostwie,zdrowie,szczęście,chwile z najbliższymi to coś co cenię najbardziej...
poniedziałek postanowiłam więc pozytywnie zacząć z moimi ulubionymi lodami i ulubioną herbatą
od tej pory każdy letni tydzień tak będę zaczynała cóż sobie żałować ;)
nabrana opalenizna zaczeła schodzić :(
który tu wybrać ? róż chyba mi się znudził
pamiętna kuracja...nie polubiliśmy się,całość ratowały czarne koronkowe stopki :)
dzieło mego artysty :) mama jest dumna ! :*
zakupy,zakupy,zakupy :)
niestety tylko te zamawiane na stacjonarne czasu nie było,choć nie do koszyka wskoczył Batiste zakupiony w Biedronce :)
oczywiście wersja z piżmem,ostatnio wspominałam,że właśnie ten dodatek w perfumach lubię :)
nie mogłam im się oprzeć,mówiły mi : kup mnie,kup mnie,kup...kup :)
szczególnie zauroczyły mnie te różyczki,Justynkę zaś te najmniejsze w kolorowe kropeczki
czyli tak na tęczowo ;) niebawem spotkanie blogerek w Starachowicach na którym będę może i by coś wyczarować ? :) burza mózgów sto pomysłów na minutę.
prezenty :)
już te urodzinowe,a urodziny za niecały tydzień - 13
prezent od Justynki : szkatulka-ziuzia21.blogspot.com dziękuję pięknie ♥
Były również szczepienia :(
ale jakoś przeszło tylko dwa dni bolały mięśnie
mimo to z tatusiem zawsze szczęśliwa :) fajny mąż mi się trafił :)
było smakowicie :D omniammniam - czyli mój najbardziej znienawidzony komentarz jedzeniowy !
chillout :*
najwspanialszy moment każdej spełnionej kobiety :)
no dobra nie ukrywajmy relaks był dużą częścią weekendu :)
4 ostatnie zdjęcia udostępnione dzięki uprzejmości Justynki - dziękuję :*
kto wie co tak wciągneło mą córę,a raczej jaka youtubowiczka ? :)
koniec końców i wspaniałą niedzielę zakończyła kąpiel i róże w wannie od małżonka :)
tak kobiety to zdecydowanie kochają ! :*
XoXo Wasza Gonia ♥
Super relacja :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że znacie się dobrze ze Szkatułką :) fajne zdjęcia
OdpowiedzUsuńjuż od dobrych 7-8 lat :)
Usuńhaha, nawet dzieci oglądają Maxineczkę:)
OdpowiedzUsuńAle się spiekłaś.... :)
troszeczkę :) tak tak Maxineczkę nawet i słucha się miło :)
UsuńPrzyjemny tydzień... :)
OdpowiedzUsuńOd kilku tygodni mam ochotę na kąpiel w wannie...muszę w końcu się zebrać... ;) Pokusiłaś :P
:D no proszę :)
UsuńJak zawsze śliczne zdjęcia - uwielbiam te Twoje relacje :)
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ za piątkowe popołudnie :*
ja również :*
UsuńAh kąpiel w różach, no no no miło :)
OdpowiedzUsuńdzieciaczki szybko rosną ;)
OdpowiedzUsuńowszem i to jak :) chociaż przy swoich dopiero na zdjęciach widać :)
UsuńNarobiłaś mi smaka na naleśniki :)
OdpowiedzUsuńnaleśniki zawsze dobre :)
UsuńZapraszam na nowe blogersko-youtuberskie forum! :)
OdpowiedzUsuń- www.bmeet.pl
Słodką masz córeczkę, już widziałam jak dopiera się do pianki w szklance u Szkatułki :) Przeurocza ♥ Boże, moje córcie już takie "duże", a dopiero takie oto maluteńke były :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy i przesyłamy cieplutkie pozdrowienia :) dzieci szybko rosną niestety
Usuńsuper pozytywny wpis
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam miło słyszeć :)
Usuń