Obserwatorzy

czwartek, 22 października 2015

Superfoods oraz dodatki do smoothie



Dzisiaj chciałam pokazać Wam moje dodatki do koktajli śniadaniowych, ale również opowiedzieć Wam o superfoods czyli o super żywności.
Superfoods są to produkty które zawierają składniki pochodzenia naturalnego które są bardzo bogate w składniki odżywcze, witaminy, minerały, witaminę D, kwasy tłuszczowe, antyoksydanty.
Na miano super żywności zasłużyć mogą jedynie produkty naturalne, nieprzetworzone, muszą zawierać składnik który ma szczególne własności potwierdzone naukowo.
Lista super produktów jest na prawdę długa, zaczynając od zwykłego rodzimego czosnku czy cebuli, po jarmuż, brokuły, sok z brzozy, pokrzywe, orzechy, olej rzepakowy czy kiszonki kończąc na egzotycznych jagodach goji.
Musimy uważać na pochodzenie danego składnika, ponieważ superfoods stały się przez ostatnie lata modne i producenci niestety często gęsto próbują tanim kosztem zwyczajnie na nas zarobić obniżając jakość produkcji, szczególnie wiele publikacji było o zanieczyszczonych jagodach goji czy spirulinie.
Dlatego uważałabym na kupowanie choćby na allego, ponieważ sama szukałam jej na allegro i większość niestety była pochodzenia chińskiego, zdecydowanie odradzałabym kupowanie od niepewnego sprzedawcy czy producenta, ja nie kupiłam uważam, że szkoda wydawać pieniędzy na coś czego nie jesteśmy pewni i nie wiemy czy zamiast nam pomóc nie zaszkodzi naszemu organizmowi. Spirulinę zastąpiłam jednak chlorellą. Jeśli nie możemy czegoś znaleźć lub jest dla nas ciężko dostępne, warto poszukać zamienników.

Spirulina :
Mikroalga, a właściwie cyjanobakteria, uzupełniająca dietę w białko, witaminy z grupy B i żelazo.
Ma działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne.
Może wspomagać system odpornościowy, łagodzić objawy alergii (zwłaszcza kataru siennego) i przewlekłego stresu. Ze względu na możliwe zanieczyszczenia ważne, aby stosować spirulinę dobrej jakości. Uważana jest za lek, a nie pożywienie, dlatego, stosowana w tabletkach, zazwyczaj dostarczana jest w zbyt małej dawce. Ja zamiast spiruliny zakupiłam chlorelle, mniej więcej jest to to samo czyli glony.

Jagody goji :
Cześto nazywane owocami długowieczności lub czerwonymi diamentami.
Jagody goji w tardycji chińskiej i tybetańskiej znane są i cenione jest od 2000 lat.
Mają wysoką zawartość witaminy E, witaminy A, białka, żelaza i błonnika.
Można dodawać je do ciast, deserów, musli, ryżu, zup, pieczeni czy rosołu.
Polskim odpowiednikiem goji są owoce kwaśnicy.
W sezonie warto również jagody goji zastąpić świeżymi borówkami czy aronią.


Łuska gryczana :
Gryka jest jedną z najcenniejszych roślin uprawnych. Uważana jest za roślinę o funkcjonalnym działaniu na organizm człowieka. Jest bogata w błonnik, żelazo, magnez, potas, miedź, mangan czy chrom.
Mangan i miedż pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym.
Mangan pomaga również w prawidłowym tworzeniu tkanek łącznych oraz przyczynia się do utrzymania zdrowych kości.
Żelazo pomaga w tworzeniu czerwonych krwinek (erytrocytów) i hemoglobiny.

Chlorella :
Chlorella zwana super algą to suszoną alga słodkowodna Chlorella Pyroneidosa.
Posiada dużą wartość odżywczą białka, jest bogatym źródłem witaminy B12, D, żelaza i chlorofilu oraz naturalnym źródłem biotyny, kwasu foliowego, luteiny oraz choliny.
Bardzo często dodawany do wielu produktów odchudzających, dlatego ważne jest aby zwracać uwagę na skład produktu, czy faktycznie jest to w 100% sproszkowana alga.
Uwielbiana przez wiele gwiazd, często dodawana sproszkowana do koktajli, przepis na taki koktajl również niebawem dla Was przygotuję.

Ziarno Amarantusa :
Amarantus jest jedną z najstarszych roślin uprawnych, dawniej ceniony był przez Majów, Azteków i Inków za swoje wyjątkowe właściwości.
Nazywany przez Indian "świętą rośliną", dziś nosi miano "zboża XXI wieku".
Ziarno amarantusa jest źródłem białka, witaminy B6, cynku, potasu, czy wapnia.
Posiada wysoką zawartość błonnika, kwasu foliowego i kwasu pantotenowego oraz fosforu, żelaza i magnezu.
Możemy dodawać go do ciast, zapiekanek, do potraw gotowanych i duszonych, jest również główną podstawą placków zbożowo-warzywnych.

Jarmuż :
Dobre źródło antyoksydantów (wit.C), szczególnie polecane w zimie.
W jarmużu znajdziemy też błonnik, magnez, trochę cynku, żelaza, wapnia i luteiny.
Surowy zawiera goitrogeny, dlatego w nadmiarze nie powinien być spożywany przez osoby z problemami z tarczycą.

Kiwi :
Duże kiwi ma około 80 miligramów witaminy C, czyli tyle, ile wynosi nasze dzienne zapotrzebowanie. Poza tym kiwi ma także inne witaminy uważane za antyoksydanty, wit, A i E.
Dzięki nim chroni przed chorobami układu krwionośnego (2 kiwi dziennie minimalizują ryzyko powstawania zakrzepów w naczyniach).
Poza tym kiwi likwidują niektóre czynniki, prowadzące do chorób nowotworowych.

Gorzka czekolada :
Od wielu lat utrzymuje się w czołówce superfoods, to dlatego że zawiera flawanole, czyli antyoksydanty, sprawiające, że organizm skutecznie broni się przed szkodliwymi czynnikami.
Zmniejsza ryzyko powstawania chorób układu krwionośnego oraz obniża ciśnienie krwi.
Dobra czekolada musi zawierać przynajmniej 60% kakao.
Czekolada jest zdrowa, jest jednak również kaloryczna, odpowiednią porcją są więc 2-3 kostki dziennie takiej słodkości.

Płatki orkiszowe i owsiane :
Oczywiście te górskie nie błyskawiczne :)
Są źródłem węglowodanów, żelaza, białka, wapnia, błonnika, cynku, nienasyconych kwasów, wit.B1, B6, E. Do super śniadania czyli owsianki dopiero muszę się przekonać, i będę niebawem tworzyła różne kombinacje, póki co z płatków robię właśnie mleko orkiszowe lub owsiane, zamieniłam je w większości przypadków na mleko krowie również i dla swoich dzieci, które mleka krowiego spożywają w za dużej ilości i które jest i wiele cięższe niż takie właśnie mleko owsiane, nie kupuję w kartonie, robię sama w domu, mam pewność że jest świeże i naturalne bez zbędnych ulepszaczy,
przepis jest tu : domowe mleko owsiane.

Te produkty które tu zawarłam, nie spożywam codziennie, musimy racjonalnie zastanowić się czego nasz organizm potrzebuje, superfoods są tylko dodatkiem do zdrowej zbilansowanej diety i nie możemy tymi produktami zastąpić prawidłowego odżywiania.
Wybierzcie więc mądrze czego Wasz organizm potrzebuje aby nie było tego za dużo.

Warto również dodać że ceniony jest również pyłek pszczeli czy choćby orzechy, ja póki co zastępuje je miodem od prawdziwego sprawdzonego pszczelarza i masłem orzechowym, dobre masło orzechowe powinno być w 100% z orzechów, ukłony temu kto znajdzie w każdym większym dostępnym sklepie, składy wielu przerażają, ja używam chyba najlepsze z firmy Sante 90% orzechów, pamiętam lidl od czasu do czasu wprowadzał 100% masło orzechowe tu jednak dostępny był w ramach co tygodniowych kuchni świata.

XoXo Wasza Gonia 

6 komentarzy:

  1. Świetny przegląd świetnych produktów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana :) dziękuję, już planuję część kolejną jakaś motywacja do zmiany żywieniowej jest :) Buziaki :)

      Usuń
  2. Dzięki bardzo. Niektóre wprowadzę do naszej diety. Pozdrawiam Arleta i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, napisz jak produkty wpłyneły na Twój organizm i które wybrałaś :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Jagody goji uwielbiam. Zawsze są u mnie w domu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad :) proszę nie zostawiajcie reklam, czy komentarzy typu obs.za obs. działa to zdecydowanie odwrotnie od zamierzonego celu ! Jeśli podoba Ci się mój blog i postanowisz pozostawić komentarz pod postem,lub zaobserwować mojego bloga,będzie mi bardzo miło i możecie być pewni,że się odwdzięczę.

Nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć,wpisów lub też fragmentów moich postów.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...