Jeronimo Martins Polska - podgrzewacze zapachowe La Rissa "Białe kwiaty" - moja recenzja

Dzień dobry :)
zapewne część z Was zastanawia się czemu tak ostatnio ucichłam,tłumacząc : przygotowania do porodu jak i do szpitala trwają w najlepsze,dziś przyszedł dzień na pakowanie.
Przez ostatnich parę dni miałam dość intensywne odwiedziny u lekarzy,malutka w każdej chwili może się urodzić i wszystko wskazuje na to,że nastąpi to już na dniach,tak więc mam nadzieję, że pójdzie szybko,sprawnie i "w miarę" mało boleśnie, i że trzy dni to będzie maksimum jakie spędzę w szpitalu, bo wspominając pierwsze swe porodowe przeżycia zostaliśmy zatrzymani prawie na 3 tygodnie :( tak więc ja się modlę aby się to nie powtórzyło i o to proszę też Was :)
w miarę możliwości posty aż do wyjazdu do szpitala będą pojawiały się już codziennie.
Dziś przygotowałam dla Was recenzję podgrzewaczy zapachowych o słodkim i kojącym zapachu białych kwiatów...

Podgrzewacze otrzymałam na "Mikołajkowym spotkaniu blogerek" od firmy Jeronimo Martins Polska : www.biedronka.pl 

bardzo serdecznie dziękuję :)

 

Jeronimo Martins Polska - podgrzewacze zapachowe La Rissa "Białe kwiaty" - moja recenzja :

Jeronimo Martins Polska - La Rissa - Podgrzewacze zapachowe
18 szt. - ok. 5.00 zł

Moja opinia :

Podgrzewacze zapachowe z biedronki towarzyszą mi praktycznie codziennie,spalam je w ilościach wręcz hurtowych :)

Zwykłe jakie firma ma do zaoferowania (białe-bezzapachowe) rozpalam w kominkach razem z woskami YC,solami zapachowymi do kominków,czy też olejkami z apteki w czasie przeziębienia.

 Te zapachowe jednak zapalam właśnie w świecznikach lub szklankach po świecach tu akurat na zdjęciu moje świeczniki po świecach zapachowych również z biedronki :)

 Podgrzewacze o zapachu białych kwiatów,nie tylko ładnie wyglądają ale również i przyjemnie pachną.

Śmiało mogę stwierdzić,że jest to chyba mój ulubiony zapach z całej serii zdecydowanie wart wypróbowania,nie jest za ciężki,możemy podgrzewacze spokojnie zapalić przy jakimś spotkaniu ze znajomymi czy też kolacji,ja jak możecie zauważyć dość często stosuję ten patent i robię przyjemniejszą domową cichą i relaksującą atmosferę :)

Już chyba nawet i mój małżonek nawykł,bo niekiedy mu się zdarza zapalać świece do wspólnej kolacji którą przygotowuje :)

ja więc jestem zdecydowanie na tak.

 Moja ocena : 6/6

Zapewne część z Was spotkała się z tymi podgrzewaczami,ciekawa jestem jakie są Wasze ulubione zapachy warte wypróbowania,co polecacie ?

Miłego dnia kochani

XoXo Wasza Gonia  ♥