Ostatnio posta dodałam dla was równy tydzień temu,czas więc aby podpędzić trochę posty :)
tydzień ten był pracowity,intensywny,pełen rozczarowań ale również i łez szczęścia...
w związku z tym,że muszę się nadal oszczędzać,wyjścia typowo zakupowe już faktycznie uważam za odległe w czasie i kupuję przeważnie coś na co natrafię przy okazji innych zakupów.
W związku z tym ostatnio udało mi się nabyć :
Z pomocą mojej kochanej Justynki : szkatulka-ziuzia21.blogspot.com dziękuję skarbie :*
która była tak uprzejma i odebrała moją paczkę zamówienie z butiqueuk.pl
- Pędzle Real Techniques Limited Edition w promocyjnej cenie - 100,80zł - klik
- Żel pod prysznic hipoalergiczny Biały Jeleń babka lancetowata - 6,65zł - klik
- Emulsja do higieny intymnej hipoalergiczna Biały Jeleń Jaśmin - 7,07zł - klik
Jedyne co mnie nie cieszy,to chyba fakt że specjalnie zwracałam uwagę aby emulsja była bez pompki ponieważ chciałam się zapatrzyć w płyn do szpitala no wiadomo w domu super w kosmetyczce mało praktyczna jest jednak pompka,tak więc chyba będę musiała przelać a być może tym sposobem wcześniej produkt przetestuje ;)
- Odżywka do włosów i skóry głowy z wyciągiem z bursztynu i witaminami Farmona Jantar - 10,73zł - klik
Również dzięki pomocy Justynki zamówiłyśmy sobie książkę którą chyba każda blogerka kosmetyczna pragnie mieć i nie tylko blogerka ale kobieta uważam mieć powinna,fakt faktem wiele z tych trików jest mi znanych natomiast zdecydowanie jest tu wszystko co być powinno w pigułce,
spokojnie osoby które kochają makijaż,czyli ja ;) a profesjonalistami nie są w tej dziedzinie mogą z pomocą tej książki zadbać bardziej o siebie,o swój wygląd,samopoczucie i podnieść samoocenę :)
Mi się buzia cieszy na sam widok tej książki tym bardziej,że kosztowała ok.35zł plus przesyłka a nie jak w cenie regularnej prawie 50zł.
- Książka "Makijaż z KatOsu" Katarzyna Gajewska - ok.35 zł plus przesyłka allegro
W poszukiwaniu pidżamy przelotem zahaczyłam o pepco i przelotem kupiłam :
- Kubek z misiem dla małego misia ;) - niecałe 2zł - pepco
- Skarpetki w wersji do kostki - 1,99zł - pepco
- Skarpetki damskie w kropeczki - 3,99zł - pepco
- Seksowną bieliznę kocham,ale cóż z tego jak noszę ją tylko w domu poza wolę wygodę tak więc próbując połączyć jedno z drugim skusiłam się na figi - każda sztuka 7,99zł - pepco
Na naklejki skusiłam się w biedronce,szczególnie że dojrzałam mini wersję naklejkową jednego z moich ulubionych zapachów Versace bright crystal :
- Naklejki z perfumami - 1,99zł - biedronka
Będąc w aptece po górę leków przypomniałam sobie również o kremie który kocham na którego recenzję zapraszam tu : Krem Propodia
krem który jest wprost ratunkiem dla każdych pięt i stópek :)
zdecydowanie z czystym sumieniem mogę polecić.
- Krem złuszczająco-zmiękczający na zniszczone pięty Propodia - 15zł - apteka St-ce
W drodze powrotnej małżonek przytaszczył do domu dla żony kwiatka który zdecydowanie ożywił nam wnętrze,no omijając fakt,że wszystkie inne więdną to i tak jest dobrze :)
- Kwiat fikus - ok.40zł - biedronkaKwiat póki co ma się dobrze,a ja aby uchować go żeby czuł się u nas dobrze nadałam mu imię "Leopard" :) ma swoje miejsce,nad którym powiesiliśmy obrazem z modlitwą na którym jest dwójka dzieci i ich aniołki stróże :) do kwiata przyczepiłam na sam czubek czerwoną kokardę,aby wszysctko co negatywne odgonić,pojawią się na nim również cztery kokardy poprzyczepiane do gałązek z imieniem każdego z członka rodziny.
Zdjęcie trochę nie wyraźne robione przed chwilą cichaczem jak mój mały skarb spał :)
I na koniec bardziej interesujących rzeczy zakupowych kurtka na jesień dla naszego małego przystojniaka wybierana całą trójką,oczywiście zakup musiał się podobać najmłodszemu pierwsza przymierzona odpadła na wstępie ani mamie ani Rafałkowi się nie podobała,więc zdecydowaliśmy się tą :
- Kurtka dziecięca Reserved Kids - 140zł St-ce
Szaleństw zakupowych już jak na ten miesiąc dość,
(a nie ciuchcia jeszcze była fajna,ale już połamana :( )
(a nie ciuchcia jeszcze była fajna,ale już połamana :( )
początek tygodnia spędziłam całą w nerwach i stresie czy z dzidzią wszystko ok,okazało się że polepszyło się na tyle,że moja końska dawka leków zostanie niebawem zmniejszona :)
cieszę się jak małe dziecko i już nie mogę doczekać,aż się dowiem jakiej płci jest druga pociecha.
Na osłodzenie dnia dobrymi nowinami mąż postanowił zabrać nas na obiad do Vity gdzie Rafałek uwielbia zabawę w kulkach a my możemy w miarę spokojnie zjeść :)
Ja chyba standardowo wybrałam gyros na frytkach no jest mega :)
jeśli bylibyście kiedyś i nie wiedzieli co wybrać to ja polecam kurczak jest wyśmienity :)
Mamy najdroższy skarb :*********
Ja oczywiście kombinowałam z przepisami niebawem więc będzie przepis na ciasto :)
I czas gdy moje dziecko płacze,że go nogi bolą i do domu nie da rady dotrzeć nawet kroczkiem,
więc czekamy na autobus 40minut w tym czasie szkrab większość czasu biega gołębiami dokarmiając je :)
Ciągle zastanawiam się jakim sposobem na pisanie posta dla Was zajmuje spokojne ponad dwie godz.i ciągle staram się zmniejszać ilość informacji,aby nie przytłoczyć,mam nadzieję,że kiedyś się uda :) a dziś życzę Wam spokojnego,ciepłego wieczoru w ramionach ukochanej osoby :)
XoXo Wasza Gonia ♥
Fajne zakupy :-)
OdpowiedzUsuńmam te naklejki ♥ świetne zakupki i świetny mix zdjęciowy ♥
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :D Zaszalałaś troszeczkę ;P Świetna kurteczka :))
OdpowiedzUsuńhttp://crazylifesaccordingtoclaudia.blogspot.com/
zazdroszcze pedzli;)
OdpowiedzUsuńja własnie mysle nad zdrowa kolacja a Ty mi tu takimi smakolykami;)
ile fajnych rzeczy, a jakie super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńmhm. Biały jeleń ; >
OdpowiedzUsuńslodziak z Twojego synka :)
OdpowiedzUsuńA jak ta ksiazka? Warto kupic?
Dużo ilustracji,wszystko dobrze opisane,wytłumaczone ja myśle,że warto choć prędzej właśnie na allegro lub w jakiejś księgarni w promocyjnej cenie.
UsuńDosłownie pół godziny temu byłam w Biedronce, i od niechcenia oglądałam naklejki, ale były tak upchane że zrezygnowałam. A miałam przeczucie że może być tam coś ciekawego.
OdpowiedzUsuńWieczorkiem znów tam podskoczę, nie dam za wygraną. Muszą być moje.
Skąd ja to znam :) też mi się nie chciało przejrzałam tylko parę dobrze że na nie natrafiłam,tyle tylko,że u nas się wszyscy na nie rzucili bo za dużo nie było :)
UsuńFantastyczne NOWOŚCI :)
OdpowiedzUsuńSkarpetki w groszki bardzo mi się podobają :)
Widzę również mile spędzony czas w gronie rodziny - cieszę się Twoim szczęściem :*
W grochy mają wiele świetnych muszę jeszcze zajść ale już sama bo przejrzeć nie ma czasu.
Usuń