dzisiejsza niedziela zapowiada się słonecznie,wybierzemy się więc w jakieś przyjemne i urokliwe miejsce,może to i będzie zalew Mostki tak lubię tam bywać - trzeba wykorzystać ostatnie ciepłe dni jesieni, złapać pozytywną energię, parę promieni słonecznych aby z optymizmem powitać zbliżającą się zimę. Nasz Leonard dziś zaliczył upadek,ale muszę przyznać kwit wytrzymały,trzy razy leżał bo Laurce podobały się liście a ja zupełnie nie wiem gdzie tego wielkoluda postawić...
miałam Wam napisać na jakie książki skusiłam się w ostatniej promocji w biedronce,oto one :
tydzień należał do najbardziej wyczekiwanej...
kawa kawa w każdej postaci,szczególnie z sympatycznymi osobami :)
oto jak mama codziennie robi make up,zaciekawiona królewna jest raz dwa :)
moje kosmetyki w łazience już też przegląda
a względem kosmetyków,korund mikrodermabrazja poszedł w ruch !
uwielbiam go !
jako konsultantka Winiary również i w tym tygodniu postawiłam na domową pożywną zupę,
mam wrażenie,że te zupy smakuję tak samo,choć kartoflanka nam nie podpasowała akurat ale grochówka jest mniam mniam :)
upiekłam mini tort,mimo iż pieczenie biszkoptów mi w miarę wychodzi to do tortów urodzinowych wolę kupne,ale od czasu do czasu sama je piekę,żeby nie smakowały tak samo dowolność jest ogromna :)
efekt końcowy z moją latte caramel <3
Wąchock ! :)
Mój przystojniak najkochańszy :*
Spacery,ostatnio za dużo podróżuje autem zdecydowanie,kondycja już nie ta :)
Rafałek prowadzi naszego Kika :)
Piąteczka tata !
Na nowym placu zabaw...
sweet króliczki Laurkowe :)
mój ulubiony zestaw tego tygodnia :
chwila porannej pielęgnacji również musi być :
Leonard jeszcze na swoim miejscu honorowym,
tam mu było najlepiej ale Laurka i tam już dotarła,
jedyny kwiat w naszym domu mający swe imię,dla nas szczególny ponieważ symbolizuje naszą rodzinę, zakupiony jeszcze jak Laurka była w mamusi brzuszku, z przyczepioną czerwoną mini kokardą na czubku, poświęcony przez babcię,
mają na nim zawisnąć cztery różno kolorowe kokardki oznaczające każdego członka rodziny.
Trzeba o niego dbać tak samo jak i o rodzinę, pielęgnować, dbać i kochać aby wspaniale się rozwijał i był z nami jak najdłużej.
Swoją drogą ogrodnik ze mnie żaden storczyki czy inne kwiaty wytrzymują góra dwa,trzy miesiące Leo jest z nami już ponad rok,więc chyba mu dobrze :)
zima idzie,Rafałka pokój już prawie na wykończeniu więc mamy nowego domownika...
znaczy Rafałek ma :
na koniec pyszne bułeczki z makiem od mężusia,znaczy bułeczki kupił,
kanapki zrobiłam sama a żeby mi za dobrze nie było ;)
zmykam się szykować,śniadanie jak i kawa zaliczone więc pora i siebie ogarnąć :)
miłego kochani i wszystkiego dobrego :*
XoXo Wasza Gonia ♥
super fotki
OdpowiedzUsuńja dzisiaj idę do biedronki - mam nadzieję, że książki jeszcze będą'
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Mam nadzieję,że jeszcze natrafisz, promocja była kupisz dwie trzecią wybierasz sobie gratis :)
Usuńte kubeczki z biedry sa swietne ;)
OdpowiedzUsuńmaacie shihtzu !<3 to sa przekochane psy takze dla dzieci!!
Tak mamy psa,jeśli miałabym drugi raz wybrać zdecydowanie byłaby to suka,jest strasznie nie usłuchany z resztą chyba jak większość psów,uparty i szczekliwy :) ale rasa spokojna,dla dzieci z reguły też chodzi tylko wie,że ma być delikatny,chociaż Rafałek go drażni i go podgryza. Ma swój charakter :) Kubki faktycznie genialne :)
UsuńCudne Maluchy:)
OdpowiedzUsuńOstatnio często pijam latte, właśnie karmelową, pychota:)
W Biedronce fajne rzeczy można nabyć, ciekawe okazje się trafiają. Ja wczoraj na przykład kupiłam dla synka kilka ubranek disneyowskich, niestety musiałam się natrudzić i po kilku sklepach 'skakać', gdyż poprzebierane towary były;>
Karmelowe są najlepsze :) właśnie dobre jakościowo nawet te rzeczy chociaż ja chyba bardziej dla dzieciaczków z ciuchów lidla preferuję,jednakże tam wszystko z rana wybiorą i ciężko natrafić na większy wybór w południe.
UsuńFajne zdjęcia, a kubek z biedronki genialny :)
OdpowiedzUsuńKochane dzieci i psiaka też widzę :). Super zdjęcia.
OdpowiedzUsuńWczoraj kupiłam sobie kubek z Biedronki :)
Ja kupiłam ten drugi kubek, z wąsami :)
OdpowiedzUsuńJa również dla siebie ten z wąsami,ten akurat małżonka :) ale korzystam z obu :)
UsuńSzczególnie jak męża nie ma :D jakoś się miło z niego pije.
UsuńJestem ciekawa tych książek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam korund! :)
OdpowiedzUsuńmmmmm na takie ciacho i kawę to bym miała ochotę!
OdpowiedzUsuńKubas z Biedronki? :P
OdpowiedzUsuń'Białą gejszę" chce przeczytać ;D
OdpowiedzUsuńŚliczne masz bąbelki :**
OdpowiedzUsuńI super fotorelacja ;)
Maluchy <3
OdpowiedzUsuńprzepiękny storczyk !
OdpowiedzUsuńlubię takie wpisy, są bardzo pozytywne:)
Bardzo fajne zdjęcia i jakie urocze szkraby :)
OdpowiedzUsuńOglądałam wczoraj ten kubek z koszulą w biedronce :) fajny jest :)
OdpowiedzUsuńAleż mi się ciepło na sercu robi,jak przeglądam Twój MIX - zawsze tyle się u Was dzieje,że jestem pod bardzo pozytywnym wrażeniem :):*
OdpowiedzUsuńOoo, ja też mam ten kubek z Biedronki ;) Skusiłam się jeszcze na ten z wąsikiem :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie skusiła ta promocja na książki - chociaż ja przepadłam w dziecięcych i kulinarnych :)
OdpowiedzUsuńChciałam kupić tą książkę Piąta aleja piąta rano, ale nie było nigdzie ceny :( mogłam zapytać ale nie miałam zbytnio czasu a teraz mi szkoda :(
OdpowiedzUsuń