dziś przygotowałam dla Was recenzję świeczki Yankee Candle Sun&Sand którą miałam możliwość otrzymać na Rzeszowskim spotkaniu blogerek z okazji dnia kobiet,co nieco o spotkaniu tu : klik.
od internetowego sklepu Świat Zapachów,zapraszam : swiatzapachow.pl.
Dziękuję firmie za możliwość przetestowania produktów jakie mają w swej ofercie,dziś kolejna recenzja Yankee Candle na moim blogu :)
Jak wiecie Yankee Candle można zarówno pokochać jak i znienawidzić,ja jestem zdecydowanie w grupie miłośników,szczególnie tych woskowych :D nie mniej jednak dziś dla od miany co nieco o innym asortymencie,równie urokliwym czyli świece...
Yankee Candle Sun&Sand - świeczka zapachowa od Świata Zapachów - moja recenzja :
Co nieco od producenta :
SUN & SAND – Powiew egzotycznej morskiej bryzy o woni słodkiego
kwiatu pomarańczy, drzewa cytrusowego, świeżej lawendy i sypkiego piżma.
Rodzaj produktu : Sampler
Linia zapachowa : Świeże
Czas palenia / trwałość : do 15h
Średnio złotych na 1h palenia : 0,60zł
Linia kolorystyczna : Biele i beże
Kolor : Ciemny beż wpadający w jasny brąz
Ilość knotów : Jeden knot
Waga / pojemność : ~50g. (netto 49g.)
Seria / wersja : Housewarmer
Cena : 9zł (plus koszty wysyłki)
Jak widzicie świeczka się u mnie trochę paliła,na początku zużycie było znikome,
nie straszne jej nawet były akcje gaszenia przez mojego skarba :) bo co to za świeczka która pali się tak wiele godzin i nie gaśnie ? ;)
Niestety pod koniec spalania,tak efektownie już nie wyglądała :(
Moja opinia :
Świeczka prócz czasu palenia niczym szczególnym mnie nie urzekła.
Zapach był lekko wyczuwalny i robiła klimat :) i tu duże plusy,natomiast pod koniec nie wyglądała dobrze i wylała się przez co koniecznie musimy postawić ją na jakimś talerzyku czy spodeczku.
Szału we mnie jednym słowem nie wywołała,choć zdecydowanie czas palenia jest o wiele większy a niżeli podobnych kształtem świec innych firm.
Czy kupię ponownie ? Raczej nie.
Moja ocena : 3-/6
Teraz odbiegając od tematu ciekawa jestem jak Wam mija ten majowy czas ? :)
Dziś jak wspominałam na fejsie zrobiłam zdjęcia sukienki weselnej :) może całość nie prezentuje się tak efektownie jak i na mnie natomiast w kiecce się zakochałam i chwała małżonkowi za to,że patrzy na te okna wystawowe,bo ja jak idę na spacer myślę chyba o Bożym świecie ;D
bez Niego zdecydowanie nawet bym Jej nie zobaczyła,dziękuję :***
Póki co jedyne buty jakie w domu do niej znalazłam to te,wiec na chwilę obecną jestem na etapie poszukiwania idealnych butów,niestety żaden sklep internetowy mnie nie urzekł :(Ostatnio odwiedzili mnie moi kochani przyjaciele :) czyli Renia,Jarek i ich córeczka Wikunia :)
czas zleciał bardzo przyjemnie i szybko. Dziś za to niespodziewanie dzień poprawili mi nasi przyjaciele tym razem Gosia i Rafał,dziękuję kochani :*** na jutro zaplanowaliśmy grilla na malowniczej Starachowickiej lubiance,zobaczymy jak pójdzie tym razem :)
Życzę Wam miłego dnia... a względem mojego odchudzania i zdrowego trybu odżywiania, na śniadanko uraczyłam się smakowitą sałatką,przepis możecie znaleźć tu : klik ja zamiast mozzarelli użyłam fety,która mi chyba bardziej pasuje pyyycha :)
Po śniadanku na obiad lekka i zdrowa zupa warzywna,na deser truskawki,drink bananowy...
potem muffiny,proste,pyszne i szybkie,niestety z połowy składników,bo mąki zabrakło wychodzi równo sześć :) polecam ... ulubione muffiny - przepis...
i na koniec sheik lodowy o smaku karmelowym,kanapeczka od małżonka i herbatka :)
Tak więc dziś jak widać jem za dwoje,ale wyciągam wnioski i idę ćwiczyć :) buziaki słonka :****
XoXo Wasza Gonia ♥
Fajna sukienka ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTe świeczki trzeba palić w takich malutkich, szklanych opakowaniach specjalnie kształtem przystosowanych do świeczki ;) Wtedy dłużej utrzymują kształt i się lepiej palą ;)
OdpowiedzUsuńSun and sand mi też nie przypadło do gustu, ale zapewniam, że inne zapachy są cudne ;)
Wiem,nie mniej jednak głupotą wydawało mi się kupienie szklanego pojemnika na samplery na wypróbowanie. Jestem miłośniczką wosków :) a tyle ile się paliła zdecydowanie było aż nadto.
UsuńNo i się doczekałam tej sukienki :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo ładna,ale ja wybrałabym do niej zupełnie inne buty,no i...Nie zakładałabym czarnego paska :)
P.S Chciałabym mieć taką motywację do odchudzania,co TY :)
Ja zdecydowanie zakładam pasek dodaje uroku i był przy sukience (to nie mój):) a butów szukam bardziej cielistych.
Usuńzakochałam się w tej sukience:))
OdpowiedzUsuńdziękuję :) ja również :D
UsuńSuper sukienka, kolorek bajeczny.
OdpowiedzUsuńte świeczki są widzę bardzo popularne-muszę mamie kupić na urodziny bo ona się lubuje w takich rzeczach-ja się jeszcze nie zaraziłam :)
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka i buty,będziesz ładnie wyglądać :)
Yankee candle to moje marzenie od dłuższego czasu...
OdpowiedzUsuńmuszę sobie kiedyś sprawić taką świeczuchę :) na razie stawiam na woski! miałam S&S i był bardzo przyjemny :) pewnie ciut intensywniejszy niż świeca :)
OdpowiedzUsuńSuper sukienka. Buty nie w noim stylu.
OdpowiedzUsuńBoska sukienka :)
OdpowiedzUsuńZapach klimatyczny, ale rzeczywiscie lekki dosyć, troche nie moj styl :) a sukienka cudo! :)
OdpowiedzUsuń