Nie przedłużając zaczne od małych zakupów,będąc w ostatnio Kielcach na spotakniu blogerek wstąpiłam między innymi do drogerii Natura która mieści się przy ul.Sienkiewicza w Kielcach.
Pełna radochy,ponieważ niestety w moim mieście drogerii Natura nie ma,a co za tym idzie produktów firmy Catrice też nie ma,chociaż drogeria do której wstąpiłam była na prawdę słabo wyposażona ale mój ulubiony podkład był :) idąc do kasy dojrzałam żele pod prysznic Original Source,w płynach do kąpieli tej firmy jestem zakochana,jednak o żelach słyszałam tyle dobrego że postanowiłam wypróbować,w promocji były tylko dwa mint&tea tree oraz limonka więc skusiłam się na słynną mięte :) ...
Od lewej:
- ukochane Cosmo które tym razem mnie zawiodło praktycznie większość tematów dla singli - 5,99zł
- Original Source żel pod prysznic mint&tea tree - 6,99zł (Drogeria Natura)
- podkład Catrice Photo Finish 010 sand beige - 26,99zł (Drogeria Natura)
- aniołek zakupiony dla synka na jarmarku w Kielcach - 10zł
aniołek jest wprost cudowny :) dziękuję Justynce za powieszenie Go na łóżeczkiem małego :*
P.S. Powiedziałam P.tak jak prosiłaś,że ma pod żadnym pozorem nie ruszać i jak następnym razem przyjedziesz ma tu być,pożałował jednego haczyka to teraz ma się nie dotykać,zbulwersował się trochę jednakże przyjął do wiadomości bo już chciał przywiesić u góry obrazka ale jak zobaczył moją minę ewidentnie zrezygnował :)
W drugim dniu powędrowałam z Justynką na zakupy i fakt faktem ja Jej towarzyszyłam jednak i tak wylądowałam obładowana zakupami jak zwykle z tych ciekawszych kosmetycznych dla mnie :
Od lewej:
- Original Source żel pod prysznic mój ukochany zapach mango&macadamia - 5,99zł (Rossman)
- Original Source żel pod prysznic raspberry&vanilia - 5,99zł (Rossman)
- perfumy Adidas różowe fruity rhythm - moje ulubione Adidasa - 16,99zł (Rossman)
Na żele i perfumy jest teraz w Rossmanie promocja więc się opłaca,jak widać promocja promocji nie równa i tym razem Rossman wyprzedził Naturę i to po stokroć bo jakby nie było w Rossmanie w cenie promocyjnej żele są wszystkich nawet te nowe,zapachy Adidasa też wszystkie w promocji.
Omijając moje ostatnie zakupy,bo po pierwsze miałam oszczędzać na mój ukochany zestaw pędzli a po drugie po spotkaniu i po odebraniu prezentów od sponsorów o których zaraz i prezentów od Justynki już na prawdę niczego (prócz dobrego kremu do twarzy którego jeszcze nie znalazłam) nie potrzebuje.Ostatnio czyli wczoraj :D odwiedziła mnie moja kochana przyjaciółka: klik
I oczywiście po raz kolejny mnie porozpieszczała,w prawdzie złapał mi się jeden minus ale mam nadzieję,że darowany,teraz moją latte z bitą śmietaną zaniosę Ci choćby na koniec miasta :)
Dziękuję raz jeszcze za obecność przede wszystkim bo ona jest najcenniejszym skarbem,za czas który mi ofiarowałaś i za to,że zawsze jesteś nawet o 2 w nocy ;) za prezent również słońce mam nadzieję,że niebawem się spotkamy :) a oto co dostałam od Justynki :
Od góry od lewej:
- sól do kąpieli Bielenda cudownie ozdobiona serduszkami,tak piękne opakowanie że będzie stało u mnie w honorowym miejscu czyli pomiędzy moją mini biblioteczką książek ulubionych żebym sobie mogła na to opakowanie przeładowane miłością zerkać :****
- fluid matujący Under Twenty 110 sandy matt
- pełne opakowanie Mega Krzmu czyli 60tabletek za które po stokroś dziękuję na pewno się przyda
- próbka kremu do rąk Swisso Logical
- kolczyki
- próbka kremu na cellulit i rozstępy Bingo Spa
- Perfecta Spa domowe manicure
- zielone balerinkowe ciapuszki po domku :)
Dziękuję perło jeszcze raz a dla Was jeszcze jedno zdjęcie tego cudaśnego pudełeczka które Justynka ozdobiła sama dlatego już jest dla mnie sentymentalne :)
Jeśli ktoś jeszcze nie wie jak wygląda Justynka lub ja proszę bardzo dla Was:
Od lewej ja i Justynka wiem,że szału może i nie ma ale dzień był bardzo udany dziekuje za zdjęcie :*
A oto nasi sponsorzy i prezenty :
Wszystkim firmom dziękuję bardzo za tak urocze upominki.
XoXo Wasza Gonia
niedziela, 16 września 2012
14 komentarzy:
Dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad :) proszę nie zostawiajcie reklam, czy komentarzy typu obs.za obs. działa to zdecydowanie odwrotnie od zamierzonego celu ! Jeśli podoba Ci się mój blog i postanowisz pozostawić komentarz pod postem,lub zaobserwować mojego bloga,będzie mi bardzo miło i możecie być pewni,że się odwdzięczę.
Nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć,wpisów lub też fragmentów moich postów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
kurcze same cudeńka a aniołek jest boski i cudowny ♥♥♥
OdpowiedzUsuńjeeeju :) ile kosmetyków! :) teraz czekam na recenzję! :)
OdpowiedzUsuńAle będzie testowanie:D
OdpowiedzUsuńOj tak przynajmniej na miesiąc ;)
Usuńdo testowania tyle rzeczy a ty jeszcze zakupy,szalona kobieto :D
OdpowiedzUsuńOwszem mnóstwo jednak żeli do kąpieli nigdy dość :)
Usuńz resztą żeli i perfum nie dostaliśmy więc odczuwam braki w tej kwestii,a jakbym wiedziała,że takie fajne podkłady dostanę to bym Catrice nie zakupiła. Choć te żele mnie kuszą w takiej cenie :)
Świetne te upominki. :D
OdpowiedzUsuńWszystko jest WSPANIAŁE:)
OdpowiedzUsuńCieszę się,że upominek Ci się podoba:*
Udanego testowania życzę:*
P.S Teraz już chyba mnie Twój mąż tak lubił nie będzie:p
Zdziwił się ale będzie będzie :)
Usuńciekawe zakupy:)
OdpowiedzUsuńja również czytam cosmopolitan:)
Ja uwielbiam ale jednak ten nr.mnie trochę zawiódł.
UsuńJakoś nie mogę przekonać się do Original Source :( żaden zapach mi nie pasuje. A szkoda.
OdpowiedzUsuńTakże się cieszę, że miałyśmy możliwość się poznać. Oby na następnym spotkaniu udało nam się porozmawiać :*
OdpowiedzUsuńOj oby oby :D szybko nam mineło niestety za szybko pozdrawiam :****
Usuń