Obserwatorzy

środa, 2 stycznia 2013

II projekt denko - koniec października/listopad/grudzień 2012.

Witajcie kochane Panie :)
Dziś byłam trochę zajęta i oddawałam się swoim pasjom czyli ...było trochę kulinarnie ;)
Z chęcią napisałabym dla Was kolejnego posta z przepisem na moje ulubione słodkości,jednak że ostatni był wczoraj postanowiłam się trochę oszacować i poczekać :)
Ostatni projekt denko robiłam na początku października,wychodzi więc na to,że jak na prawie trzy miesiące trochę mało mi idzie z tego używania,zapewne dlatego,że jak to ja miewam,używam paru kosmetyków na raz,teraz np.3 kremy do twarzy,parę szamponów mam rozpieczętowanych,o odżywkach i balsamach nie wspominając,a jak dziś robiłam porządki w peelingach to naliczyłam aż 11 ! rozpieczętowanych :( i ani jednego całego ups... a potem się dziwie,że mi się tak szybko kosmetyki psują i muszę wyrzucać pełne. Zdecydowanie należy mi się porządny klaps za moje marnotrawstwo wszystkich produktów.
Jeśłi któraś z Was również ma taki lekki naganny nawyk i sobie z tym jakoś radzi,będę wdzięczna za radę bo ja się powstrzymać nie umiem przed rozpieczętowaniem nowych hm...nabytków ? ;)
Oto co udało mi się wykorzystać :
Od lewej :
- Pianka do golenia Venus melon i grejpfrut.
Kiedyś robiłam recenzję pianki Venus jednak trochę innej : klik.
Te pianki są z tzw.nowości,i moim zdaniem są lepsze od tamtych i na dłużej starczają,z całą pewnością zakupię jeszcze nie jedną są dobre,tanie i przyjemne w stosowaniu,produkt na 6 :)
- Żel głęboko oczyszczający Vichy Normaderm do skóry wrażliwej,recenzja : klik.
- Emulsja do higieny intymnej Lactacyd Femina,moim zdaniem najlepsza emulsja jaka jest na naszym rynku,na pewno zobaczycie Lactacyd nie raz w zakupach,czy denkach.
- Sól do kąpieli kakao i jojoba Wellness & Beauty,podobno w świecie blogowym jest wielki szał na te sole,moim zdaniem są do niczego,nie poczułam żadnej różnicy po jej zastosowaniu i nie sądzę abym jeszcze ją zakupiła ponieważ za tą cenę możemy wybrać różne lepsze moim zdaniem sole.
- Maseczka peel off Yves Rocher,recenzja : klik.
Od lewej :
- Nawilżający balsam do ciała wanilia i kozie mleko Eveline,balsam zdecydowanie wydajny,nie jest zły ale też super nie nawilża,jest strasznie wydajny,początkowo zapach jest łagodny,przyjemny, można go wąchać i się zachwycać,z czasem się nudzi a już przed zakończeniem połowy opakowania jest nie do zniesienia i z niecierpliwością czeka się aż się skończy,ja go maltretowałam z cztery miesiące i mimo,że taki zły nie jest jeśli chodzi o właściwości nie zakupię tego zapachu.
- Regenerujący balsam do ciała Green Nature Be Beauty,kolejny produkt z biedronki kosztował chyba 4,99zł,balsam który pokochałam,działa cuda i aż żałuję,że zakupiłam sobie tylko jeden.
- Fluid matujący z laktoflawiną Pharmaceris F Ivory 01,mój ulubiony fluid na cieplejsze dni :) Całkiem dobry,wydajny,i lekki,może cena spora,ale raz na rok można sobie na taki pozwolić.
Moja recenzja : klik.
- Krem do rąk i paznokci Exclusive Cosmetics,krem który dostałam od Justynki mojej kochanej dziękuję a raczej chyba próbka ? W każdym bądź razie dobry,jednak znalazłam lepszy więc go nie kupię,choć miło mi było go wypróbować.

Od lewej :
- Szampon morela i pszenica Alterra,idealny,zawsze możecie znaleźć produkty Alterry w mojej łazience,recenzje już robiłam,więc zapraszam : klik.
- Szampon Hipp Baby Sanft,szampon z początku używał mój synek,jednak już dość długi czas go używał,ja postanowiłam mu zakupić ten wcześniejszy jaki miał czyli Oilatum.
Ten zużyłam ja jednak mycie tym szamponem było minimalne,włosy wcale nie wyglądały na umyte tak wiec został zużyty jako szampon do moich pędzli,jednak rewelacji nie było,nie polecam.
- Moja ukochana odżywka L'biotica,słynny Biovax,kocham ją bez dwóch zdań i mogę z czystym sercem polecić wszystkim,szkoda,że się skończyła,jednak dostrzegam pewne plusy,wypróbuję nową z tej serii która mnie kusi już dość długo,recenzja : klik.
Od lewej :
- Tabletki zapobiegające wypadaniu,łamliwości i rozdwajaniu włosów,przywraca gęstość i połysk.
Hm...na temat tych tabletek wypowiadać się nie mogę,ani mi nie pomogły,ani nie zaszkodziły, jednak brałam je zdecydowanie za rzadko (czasami o nich zapominałam) więc nie jestem w stanie pow.czy są dobre czy też nie.
- Tabletki CelluOff zwalczające cellulit od wewnątrz,rzecz zbyteczna i zupełnie nie potrzebna,nic nie zwalcza,nie działa jakoś pobudzająco czy też rozweselająco ;) nie kupię i nie polecam bo po co ?
- Linea Detox,tabletki odchudzające,które stosuję bardzo długo,oczywiście z systematyką jak to u mnie cieńko ;/ zdecydowanie kupię nie raz ponieważ moje łakomstwo trochę hamują,szkoda tylko,że przy ciągłym stosowaniu,ale może damy radę ;**
XoXo Wasza Gonia

17 komentarzy:

  1. Pharmacierisowym podkładem mnie zaciekawiłaś bardzo! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. sporo tego, fajny utwór:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super produkty zużyłaś, część z nich już miałam. Pozdrawiam. Obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. ale dużo rzeczy zużyłaś. ja zawsze mam problem z denkiem, bo ciągle kupuję coś nowego;P

    dziękuję za komentarze u mnie:) co do przepisu na Izaurę, robiłam to ciasto wg tego przepisu: http://www.smaczny.pl/przepis,sernik_izaura (jedyne co zmieniłam to 3 jajka zamiast 4 i paczka budyniu dosypana do masy serowej:))

    pozdrawiam!

    http://z-kazdym-dniem-piekniejsza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wydawało mi się,że mało :)
      Dziękuję za przepis niebawem wypróbuję :)

      Usuń
  5. Udało Ci się :)
    Ja wciąż wyrzucam wszystkie puste opakowania po zużytych kosmetykach,nie potrafię ich przetrzymać przez cały miesiąc,aby zrobić DENKO :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O a ja myślałam,że ledwo ledwo choć część wyrzuciłam ale próbek.

      Usuń
  6. Tyle razy chciałam zrobić denko, ale nie mam możliwości składowania pustych opakowań :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Względem denka szkoda,aczkolwiek na pewno kiedyś dasz radę i znajdą się możliwości składowania :**

      Usuń
  7. U mnie ten balsam Eveline w ogóle się nie sprawdził więc oddałam go koleżance i też jej nie podpasował. Lactacyd lubię ale kupuję tylko na promocji. Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.shellmua.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno teraz jest jakaś pro w biedronce wszystkie w cenie 10zł aczkolwiek jakoś nie zwróciłam uwagi czy faktycznie są.

      Usuń
  8. Tobie również Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!

    Laktacyd jest idealny, zgadzam się.
    Zapach wanilia i kozie mleko czarujący, ale rzeczywiście na dłuższą metę przerazający :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że mamy podobny zwyczaj testowania kilku lub nawet kilkunastu kosmetyków na raz ;) Mój luby już zaczyna się burzyć, że niedługo zabraknie mu miejsca na swój żel pod prysznic ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój nawet nie liczy na to,że się miejsce na Jego żel znajdzie :)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad :) proszę nie zostawiajcie reklam, czy komentarzy typu obs.za obs. działa to zdecydowanie odwrotnie od zamierzonego celu ! Jeśli podoba Ci się mój blog i postanowisz pozostawić komentarz pod postem,lub zaobserwować mojego bloga,będzie mi bardzo miło i możecie być pewni,że się odwdzięczę.

Nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć,wpisów lub też fragmentów moich postów.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...