Obserwatorzy

sobota, 21 lutego 2015

6 x NIE - czyli buble kosmetyczne

Cześć :O)
dziś przedstawię Wam moje buble kosmetyczne, jak nazwa posta kieruje jest ich tylko,lub aż 6.
Buble kosmetyczne rzadko mi się zdarzają jeśli chodzi o makijaż, na całe szczęście zawsze staram się wybierać coś co ma dobre opinie :) jednak niestety zdarzają się i takie i o nich dziś właśnie :


1. Balsam do ust mango i papaja Get fruity
balsam który nie robi zupełnie nic - nie nawilża, nie chroni, nie daje nawet jakiegokolwiek blasku czy delikatnego koloru, nie pachnie nawet ładnie i się klei :( jedynym plusem jest chyba mocne opakowanie ale cóż mi po opakowaniu jeśli produkt do niczego.

2. Pomadka do ust Makeup Revolution matte shade nude
po firmie i ilości pozytywnych opinii spodziewałam się czegoś więcej, niestety zdecydowanie się zawiodłam - takiego rozczarowania jeśli chodzi o pomadki nie miałam dawno, nie wart żadnej wydanej złotówki, plus że chociaż drogi nie był - jednak nie dało się go nawet nałożyć,w opakowaniu jest śliczny na ustach taki on matowy że nawet nie widoczny :) to tak w skrócie, warstwy na warstwę nie nałożysz bo za tępa konsystencja, dodatkowo śmierdzi paskudziak jeden ląduje w koszu i to zaraz

3. Błyszczyk do ust Quiz Glance Shine nr.62
błyszczyki uwielbiam, do tego jednak od początku podchodziłam trochę na nie, kolor zdecydowanie mój jednak okropnie się klei, oczekiwałam że będę miała piękne nawilżone mokre usta a tu się sklejają dość mocno... za mocno :( zapachu przyjemnego również nie posiada.

4. Korektor maskujący Iwostin Purritin do skóry tłustej skłonnej do zmian trądzikowych - hypoalergiczny
ten jest dopiero kosmiczny :) odcień dobry, dość dobrze kryje jednak takiego wysypu jeśli chodzi o krostki trądzikowego nikomu bym nie poleciła - zapycha i oszpeca jednym słowem.

5. Paletka cieni Wibo Diva's make up kit - limitowana edycja
chyba mój pierwszy bubel od Wibo, tak się cieszyłam bo kolory zdecydowanie moje a tu taki smuteczek :( sypią się niemiłosiernie, nie utrzymują za długo, żadna baza z nimi rady nie daje, i żeby się jeszcze chociaż na powiece utrzymały ale nie systematycznie i uparcie zamiast znikać osypują się idealnie kolorując policzki.

6. Kredka do oczu Paese 21
szukałam dobrej długotrwałej kredki na linię wodną - niestety zdecydowanie to nie jest ta !
jest trochę twarda, kiepsko się nią maluje linię wodną, jednak nie mogę powiedzieć czy jest długotrwała ponieważ uczula od razu po nałożeniu - oczy zaczynają łzawić i cały makijaż się w tych łzach rozpływa, niestety nie jest to efekt tylko u mnie u mojej przyjaciółki zadziałała tak samo, chciałam ją wykorzystać do rozjaśnienia linii pod brwiami - niestety jest za tępa i źle się rozciera.

To moja szósta bubli kosmetycznych,macie może jakieś swoje ?
Czy też posiadacie to szczęście, że zawsze dobrze trafiacie :)
XoXo Wasza Gonia  

21 komentarzy:

  1. Puder sypki Pease wysusza mi potwornie skórę :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę wiedziała czego unikać, na szczęście żadnego nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze wiedzieć! Na szczęście nie mam tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. chyba mam szczęście bo na żaden z tych kosmetyków nie trafiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam na szczęście żadnego z nich... Jeśli chodzi o buble, to ostatnio zupełnie nie odpowiadał mi eyeliner w żelu maybelline i tusz wonder'full mascara rimmel ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wibo to mi w ogóle nie leży, może z jeden produkt jest ok. Też mam parę takich bubli w kosmetyczce niestety.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tych produktów, ale na szczęście u mnie ostatnio brak bubli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam pomadkę z Makeup Revolution i jej konsystencja jest straszna. Na szczęście cena nie jest wysoka i tak bardzo nie żałuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam żadnego z powyższych produktów i raczej mieć nie będę po tym co przeczytałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kredka do oczu Paese 21 - też z niej nie jestem zadowolona, a czytałam tyle dobrych opinii u mnie nie ma może podrażnienia, ale kredka i tak po 15-20 min znika ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. nie znam nic, ale warto wiedzieć:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam żadnego z tych bubli... i całe szczęście ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tychże produktów;)
    Na pierwszy rzut oka myślałam, że błyszczyk to Loreal i byłam zdziwiona, bo wielokrotnie kupowałam i byłam zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie nie nie Loreal są genialne sama noszę dwa w torebce lepszych nie ma :)

      Usuń
  14. Nic nie miałam, tak się pocieszę tym razem ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uff na szczęście te kosmetyki są mi obce ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. No szkoda,że te kosmetyki się u Ciebie nie sprawdziły :-/

    OdpowiedzUsuń
  17. nie znam tych kosmetyków, sama mam to szczęście że rzadko trafiam na buble:)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie znam tych kosmetyków, sama mam to szczęście że rzadko trafiam na buble:)

    OdpowiedzUsuń
  19. wiem czego unikać choć żadnego kosmetyku nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  20. żel punktowy z tej serii Iwostin też nie jest super.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad :) proszę nie zostawiajcie reklam, czy komentarzy typu obs.za obs. działa to zdecydowanie odwrotnie od zamierzonego celu ! Jeśli podoba Ci się mój blog i postanowisz pozostawić komentarz pod postem,lub zaobserwować mojego bloga,będzie mi bardzo miło i możecie być pewni,że się odwdzięczę.

Nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć,wpisów lub też fragmentów moich postów.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...