Raffaello z białą czekoladą przepis znajdziecie tu: klik
Zaczyna się zima, chyba pierwsza tego roku ;)Nie było łowy zombiaka, jest angry birds !
Taką minę można zrobić gdy się zobaczy w lusterku jak się szybko umalowało, aby matka pomadki nie zabrała :)
Nowy telefon nowe zdjęcia nowy miłość, jakość o niebo lepsza.
My również graliśmy z orkiestrą.
Córeczka i tatuś :)
Dzieło naszego zdolniachy :)
Pokrzywa, zaczełam ją pić już miesiąc temu, nie jest dobra, jednak dobrze działa.
Na pewno Wam o niej jeszcze napisze.
Zima zima i... po zimie.
Ouuuu... tak się grzeszy ;)
Jeśli ma się starszego brata dziewczyny się bawią autami i angry birdsami nie lalkami.
13 nie był pechowy :)
Dawka energii w talerzu owoców.
"Mamo poczytaj mi literki"
I wieczorna rozpusta.A później idzie... w cycki ;)
Malujemy.
Mój ulubieniec miesiąca Inglotowski Duraline.
Zabawa na dworze.
Nasze piękne Starachowickie niebo.
I muffiny, tak zdecydowanie lubię rozpieszczać moich gości.
Pierwszy raz wziełam się za paznokciowe ombre.
Tadam !
Ulubiony róż miesiąca.
Recenzja tu: klik
Żeby nie było, że jem tylko słodycze, generalnie jem normalnie a słodycze na deser, jednak zawsze najlepiej na zdjęciach wygląda coś słodkiego a niżeli garść owsa.
Postanowiłam zabezpieczyć mój telefon,
nie sądziłam że jest to tak banalnie łatwe.
A tu małe co nieco utworzyłam.
Plan na luty się robił.
Moja ulubiona herbatka polecam.
I wieczorny relaks przed tv.
Urodzinki mojej rodzinki :) czyli 2w1 Rafałka i Laurki sto lat moje skarby :* :*
Taki uśmiech :)
Rozpakowujemy prezenty.
Laura się wczuła, dzieciątko trzeba nakarmić.
Ulubione zabezpieczenie telefonu :)
I niedzielna rozpusta !
Spaghetti z groszkiem.
I obiad do tego prażone siemię lniane, nasz polski zamiennik nasion chia.
I obiad gotowy, do tego domowy sok z czarnej porzeczki i agrestu.
Czekamy na rodzinkę.
Sto lat dla taty !
Zostałam zaproszona na herbatkę do królewny Laury.
Kolejne miejsce na notatki.
Mandale.
Moja ulubiona wersja jaja do obiadu.
Wyszło kolejne zdrowe danie.
Domowe mleko owsiane.
A z resztek mleka powstała wielka babkowa muffina.
Jabłecznik, przepis: klik
I na koniec dzieło mojego dzielnego chłopca.
A jak Wam minął styczeń ?
XoXo Wasza Gonia ♥
Lubię takie posty. Gdzie zamawiasz obudowy na telefon ? :)
OdpowiedzUsuńNa allegro :)
UsuńUwielbiam takie podsumowania.:D
OdpowiedzUsuńMój styczeń minął na zaliczeniach i egzaminach na uczelni.
OdpowiedzUsuńNa szczęście mam już wolne :)