Na zakończenie miesiąca zakończenie projektem denko :) zapraszam :
Tusz do rzęs Eveline Big Volume Lash - tusz posiada dość specyficzną budowę szczoteczki,
jest silikonowa i duża, więc trzeba się wprawić w jego nakładanie.
Tusz pogrubia i podkręca rzęsy zupełnie ich nie sklejając jest dość dobry jak na swoją niską cenę.
Być może kupię ponownie.
Ingrid podkład Ideal face - natural 15 - podkład który kupiłam już kolejny raz.
Nie uważam, aby był najlepszy jednak gdy braknie mojego ulubieńca Revlon 150 buff sięgam właśnie po ten jest takim dobrym chwilowym zamiennikiem.
Tak kupię ponownie.
Korektor Rimmel Stay Matte - dobrze kryje i dobrze się rozprowadza, ma dość twardą konsystencję i może lekko wysuszać. Plusem jest zielony korektor w środku co na wszystkie krostki czy zaczerwienienia jest super.
Nie kupię ponownie.
Korektor Maybelline Instant Anti-Age Effekt - bardzo dobrze kryjący korektor pod oczy.
Jeden z lepszych na rynku zaraz po moim faworycie czyli tym z Pixie wybrałabym właśnie ten.
Jest lekki, dobrze się trzyma i nic nie roluje dodatkowo świetnie kryje i maskuje zmęczenie.
Tak kupię ponownie.
Korektor Catrice Camouflage - ma mnóstwo dobrych opinii i wciąż uważany jest za jeden z lepszych. Muszę przyznać że faktycznie jest dobry, jednak jego nakładanie i mało higieniczne opakowanie mnie do niego nie przekonują.
Nie kupię ponownie.
Puder do twarzy The Balm Sexy Mama - mój numer jeden !
Lepszego póki co nie odkryłam lubię go nawet bardziej niż te wszystkie bambusowe, świetnie stapia się ze skórą, ma delikatny kolor i jest przy tym niewidoczny na twarzy.
Dobrze utrzymuje makijaż.
Tak kupię ponownie.
Krem do stóp Iwostin Propodia - naprawczy na pękające pięty - szukałam zamiennika kremu złuszczająco zmiękczającego niestety ten okazał się kiepski, nawilżał, ale jednak za cenę ponad 20zł nie oczekiwałam jakości równej zwykłym kremom po 3zł.
Nie kupię ponownie.
Musujące tabletki do kąpieli stów Body Club - kupione wieki temu w biedronce, w końcu udało mi się je zużyć, zwykła sól zamknięta w formie tabletki, ma ładny zapach i w sumie nic poza tym.
Nie kupię ponownie.
Odżywcza maska do dłoni i paznokci Laura Conti - maska akurat spisała się świetnie.
Bardzo dobrze nawilża i dość szybko się wchłania, na noc jednak warto nałożyć grubszą warstwę i użyć rękawiczek dostępnych w zestawie.
Być może kupię ponownie.
Żel do kąpieli Kamill fresh - kosztował 2zł a jest na prawdę dobry.
Odświeża równie dobrze jak żele za 12zł.
W tym przypadku różnicy nie widzę.
Dodatkowo dobrze się pieni, jest wydajny i dobrze myje.
Być może kupię ponownie.
Kremowy żel pod prysznic BeBeauty Pistachio Ice Cream - jeden z lepszych kremowych żeli pod prysznic. Można z nim odpłynąć :) relaks murowany dodatkowo ten zapach pistacje rządzą !
Tak kupię ponownie.
Żel pod prysznic Isana z sową - piękny zapach, jeszcze lepsze opakowanie, super wydajność i dobre oczyszczanie. Szkoda, że to tylko kolejna limitowanka.
Tak kupię ponownie.
Błyszczyk do ust Loreal Glam Shine - wydajny i świetnie nawilżający.
Na ustach pozostaje efekt tafli, zdecydowanie kupię go nie raz.
Tak kupię ponownie.
Zmywacz do paznokci w płatku BeBeauty - 40 płatków nasączonych wacikiem.
Wydajne i dobrze oczyszczające, dodatkowo nawilżające więc jako płatki do oczyszczania paznokci przed malowaniem średnio się nadają.
Nie kupię ponownie.
Puder Babydream - puder którego używam do włosów jako zamiennik suchego szamponu świetny.
Być może kupię ponownie.
Krem do twarzy Alantandermoline - jeden z lepszych nawilżających kremów w sam raz na chłodniejsze dni.
Tak kupię ponownie.
Krem do twarzy Winter Care SPF 50+ Flos-lek - jednym słowem tłusty zapychacz.
Nie kupię ponownie.
Krem do twarzy Luxorya zielona oliwka - dobrze nawilża ma jeden z lepszych składów, jednak ja z całej ich gamy wolę ten z kawiorem.
Nie kupię ponownie.
Krem bionawilżający do cery tłustej i mieszanej Ziaja - jeden z lepszych kremów do cery tłustej, świetnie pachnie, dobrze się wchłania i nie zapycha.
Być może kupię ponownie.
Żel punktowy Vichy Normaderm Hyaluspot - przy regularnym stosowaniu zmniejsza się widoczność krostek i wągrów, jednak przy dłuższym stosowaniu może wysuszać.
Być może kupię ponownie.
Odżywka i szampon Biosilk - próbki które ciężko było mi zużyć.
Szampon dobrze oczyszczał jednak z olejowaniem włosów zupełnie sobie nie radził.
Odżywka super tylko działa w trakcie mycia i efekt wow szybko mija niestety.
Nie kupię ponownie.
Pharmaceris specjalistyczny szampon stymulujący wzrost włosów - lekki, wydajny i delikatny.
Dla słabych, delikatnych włosów może być zbawienny.
Delikatnie oczyszcza i nie wysusza.
Nie kupię ponownie.
Schauma Schwarzkopf odbudowa i regeneracja - mój ostatni ulubieniec dla suchych i zniszczonych włosów. Dobrze oczyszcza nawet po olejowaniu, dobrze się pieni i ładnie zmywa.
Tak kupię ponownie.
Sylveco hibiskusowy tonik do twarzy - niestety u mnie zupełnie się nie sprawdził, wysuszał, podrażniał i zapychał dodatkowo strasznie cuchnie a ja wcale nie mam problemów z delikatną skórą.
Nie kupię ponownie.
Żel do mycia twarzy i peeling w jednym Kolastyna Refresh - dobry i wydajny peeling.
Ładnie złuszcza i oczyszcza nie podrażniając skóry.
Być może kupię ponownie.
Żel/peeling do mycia twarzy Cien - chciałam go wypróbować ponieważ podobno jest konkurentem dla tego zielonego z biedronki. Jak dla mnie nie jest żadnym słabo oczyszcza, peelinguje fakt to jest dość wyczuwalne niestety po jego użyciu czuje się jakbym twarzy w ogóle nie myła.
Nie kupię ponownie.
Płyn micelarny Uroda Melisa - dobrze oczyszcza jest łagodny i ma bardzo przyjemny zapach.
Jest bardzo wydajny.
Być może kupię ponownie.
Woda różana KTC Rose Water - delikatna, ładnie nawilża i delikatnie oczyszcza świetna po umyciu twarzy gdy potrzebujemy ukojenia i jako mgiełka nawilżająco latem.
Być może kupię ponownie.
Gillette żel do golenia Satin Care wersja złota - lepszego żelu chyba nie odkryłam jest wydajny, świetnie się trzyma, potrzeba niewielkiej ilości aby zaraz zaczął się pienić.
Choć trochę drogi, kwota 20zł warta jest wydania.
Tak kupię ponownie.
Krem po depilacji Eveline Argan Oil - jako produkt osłabiający włoski działa średnio, nie zauważyłam abym musiała go używać rzadziej, jednak bardzo dobrze nawilża podrażnioną po goleniu skórę. Jeśli ktoś potrzebuje czegoś dobrego na zaczerwienienia, podrażnienia, wysuszoną skórę czy małe czerwone krostki zdecydowanie polecam.
Być może kupię ponownie.
Olej kokosowy KTC kosmetyczny - dodałam że kosmetyczny, ponieważ mimo iż można używać go w kuchni jest naturalny i nietłoczony więc pali się po prostu.
Używałam go więc jako olejek do włosów i do ciała przy czym sprawdzał się świetnie o wiele lepiej niż nie jeden balsam sklepowy.
Być może kupię ponownie.
Żel nawilżający do higieny intymnej Lacibios femina - mimo opinii producenta chwalącym wszystkie ochy i achy jaki to on bezpieczny i nie podrażniający i taki delikatny, wprost nie zastąpiony - większego bubla nie spotkałam, używałam i zaraz go wyrzuciłam okropnie podrażnia i wysusza.
Nie kupię ponownie.
Mydełko do rąk w płynie Linda kwiat lotosu i aloes - mydła akurat mają dobre i nawilżające, kwiat lotosu dodatkowo ma niezapomniany zapach i często chce się go używać.
Tak kupię ponownie.
Próbki kremów do twarzy Bioliq - produkty BIOLIQ odkryłam niedawno miło było wypróbować próbki ich produktów, jednak nic więcej o nich powiedzieć nie mogę cóż można pow. używając jednej próbki.
Nie kupię ponownie.
Sól do kąpieli Isana lawendowa - wersja z lawendą jest na prawdę obłędna, starczyła mi na parę relaksujących kąpieli, zdecydowanie muszę się zaopatrzyć w ich zapas.
Tak kupię ponownie.
Bania Agafii cukrowy scrub do ciała - jeden z lepszych scrubów, wydajny, o pięknym zapachu i dobrych efektach po jego użyciu, delikatnie masuje.
Być może kupię ponownie.
Bania Agafii niebieska maseczka do twarzy oczyszczająca - moja ulubiona maseczka od nich, gdy się tylko skończyła kupiłam drugą, dobrze oczyszcza zatkane pory. Zostawiając naturalną nie przesuszoną skórę.
Tak kupię ponownie.
Bania Agafii maska do włosów siedem sił - maseczka dobra, ładnie nawilża i podobno wzmacnia włosy, ma bardzo dobry skład.
Być może kupię ponownie.
Bania Agafii balsam do włosów odżyczo-regenerujący - jeśli nie mamy czasu jest świetnym zamiennikiem masek. Nawilża i nie przetłuszcza, dobrze się zmywa.
Być może kupię ponownie.
Bania Agafii odżywiający szampon do włosów regeneracja - ma prosty skład, delikatnie oczyszcza więc przy olejowaniu się nie sprawdzi, mimo dobrego składu nie jest dla mnie ja muszę poczuć moc oczyszczania, ten szampon poleciłabym bardziej osobom które chcą lekkiego oczyszczenia np.przy codziennym myciu włosów.
Być może kupię ponownie.
Nie ma co ukrywać że kosmetyki Banii Agafii choć jedne lubię bardziej drugie mniej królują wśród moich kosmetyków, mam jeszcze parę ich tubkowych wersji.
Jeśli miałabym jakieś polecać zwróćcie uwagę na ich maseczki.
XoXo Wasza Gonia ♥
Wodę różaną lubię i często do niej wracam :)
OdpowiedzUsuńOgromniaste denko ;)
OdpowiedzUsuńniektóre produkty znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńdużo tego zużyłaś
Wow, niesamowite denko :) A ja chyba muszę wypróbować ten kamuflaż Catrice w końcu, jakiś pędzelek do niego kupię :D
OdpowiedzUsuńGdy miałąm ok. 19 lat używałam całej serii łącznie z podkładem Normaderm , Normateint itp. Ale nie zrobiły na mnie dobrego wrażenia, przez prawie 10 lat na pewno je udoskonalili. Wody różane bardzo lubię, miałam tą co Ty.
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy rzeczywiście ratuje suchą skórę np. na dłoniach.
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie tym Kremowym żelem pod prysznic BeBeauty Pistachio Ice Cream, uwielbiam pistacje więc zapach z pewnością przypadnie mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńznam tabletko Body Club - są obecne w Auchan - u mnie nie najgorzej się spisywały, za to wersja do dłoni szału mnie rozczarowała.
OdpowiedzUsuń